W czwartek, 88 posłów PiS, w tym Jarosław Kaczyński, zagłosowało przeciwko odrzuceniu w całości projektu dotyczącego tabletki “dzień po”. Po ogłoszeniu wyników, na sali plenarnej dało się usłyszeć okrzyki, śmiech i brawa. Barbara Bartuś z PiS podeszła do marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, aby omówić wyniki. Hołownia poinformował, że głosowanie było świadome ze strony PiS.
W głosowaniu wzięło udział 417 posłów, z czego 95 było za odrzuceniem projektu, 315 przeciw, 7 wstrzymało się od głosu, a 41 nie głosowało. W klubie PiS 170 z 189 członków wzięło udział w głosowaniu, gdzie 76 było za, 88 przeciw, a 6 wstrzymało się.
W wyniku głosowania część posłów PiS, w tym Jarosław Kaczyński, zagłosowała przeciwko odrzuceniu nowelizacji dotyczącej tabletki “dzień po”, co oznaczało poparcie dla kontynuacji prac nad projektem.
Ostatecznie nowelizacja ustawy została przyjęta przez 421 posłów, gdzie 224 było za, 196 przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Podczas debaty politycy PiS zwracali uwagę na negatywne skutki związane z tabletką “dzień po”, podkreślając potencjalne ryzyko dla zdrowia i moralności. Jednak niektórzy politycy, tak jak poseł Robert Telus, wyrazili swoje osobiste przekonanie przeciwko stosowaniu tej tabletki, twierdząc, że jest to zabójstwo życia.