4 stycznia 2024

Kotula o wyborach prezydenckich: “To powinna być kobieta. To jest czas na to, żeby postawić na kobietę”

< 1 minuta czytania Dołącz do dyskusji

Źródło grafiki:

Wspólne starcie w wyborach samorządowych? Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula wskazuje na możliwość wspólnej listy koalicji rządzącej w nadchodzących wyborach samorządowych. Uważa, że byłoby to naturalne przedłużenie sukcesu odniesionego 15 października.

Historia powtórzona? Kotula podkreśla, że powtórzenie sprawdzonego sposobu na zwycięstwo z partią Prawo i Sprawiedliwość byłoby korzystne dla wszystkich. W jej ocenie, wspólna lista byłaby podwójnie dobrym sygnałem dla wyborców, sugerując silną i zgraną koalicję.

Gwarancja sukcesu? Ministka zaznacza, że wspólna lista byłaby gwarancją kontynuacji współpracy i utrzymania koalicji rządzącej, co jest odpowiedzią na zarzuty PiS, jakoby taka koalicja była skazana na porażkę. Kotula jest zdeterminowana, aby udowodnić, że koalicja może przetrwać mimo różnic.

Alternatywa dla Lewicy W przypadku braku porozumienia co do wspólnej listy, Lewica zastanawia się nad samodzielnym startem w wyborach samorządowych. To również dotyczy ewentualnych wyborów europejskich.

Planowane zmiany w 2025 roku Katarzyna Kotula wyraża swoje pragnienie, aby Lewica miała własnego kandydata w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Preferuje, aby była to kobieta, a sama nie wyklucza tej roli. Podkreśla potrzebę postawienia na rozpoznawalną kandydatkę.

Ustawa o związkach partnerskich Ministra do spraw równości informuje, że do marca chciałaby przygotować ustawę o związkach partnerskich do prac w parlamencie. Wskazuje, że nadszedł najwyższy czas na wprowadzenie tego rodzaju regulacji.*

Redaktor portalu Bankujesz

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

facebook linkedin link search star star-empty menu