Rok 2023 przyniósł otwarcie wielu hoteli na terenie całego kraju. Nic się nie zmieni w 2024 roku, ponieważ Polska staje się coraz bardziej popularna wśród międzynarodowych marek. Ponad 25 nowych inwestycji, m.in. firm takich jak Accor, IHG, Hilton i Radisson, planuje otwarcie w najbliższej przyszłości.
Powrót do stanu sprzed pandemii
Sektor hotelarski znacząco ucierpiał w wyniku pandemii COVID-19. Jednakże, dzięki wzrostowi zarówno krajowego, jak i zagranicznego napływu turystów, wzrostowi zajętości hoteli oraz wzrostowi stawek ADR i RevPAR, branża wydaje się wracać do poziomów sprzed pandemii, co świadczy o kontynuacji wzrostu.

Konferencje wciąż są na niskim poziomie
Mimo że ruch turystyczny w dużej mierze powrócił do hoteli, konferencje i inne wydarzenia korporacyjne odbywają się rzadziej niż przed pandemią. Firmy organizują niektóre wydarzenia w formie hybrydowej i rzadziej decydują się na delegowanie pracowników w podróże służbowe. Ożywienie tej branży będzie w dużym stopniu determinować sytuację na rynku hotelowym.
>> Czytaj także: Mieszkania znikają z rynku, a Polacy chcą kupować! Co stoi za tym fenomenem?
Wysokie koszty utrzymania hoteli
Gwałtowny wzrost cen energii i kosztów bieżącej operacji hoteli negatywnie wpływa na branżę i znacząco utrudnia jej funkcjonowanie. Razem z wysoką inflacją, silnym naciskiem płacowym, który w branży hotelarskiej dodatkowo pogłębia braki kadrowe, nie zdążyły one jeszcze się odbudować po redukcji miejsc pracy spowodowanej pandemią i konfliktem na Ukrainie i w Rosji.

Zmieniające się nawyki
Zmiany w oczekiwaniach i nawykach gości oznaczają, że masowy turystyką zastępowana jest przez inne formy spędzania czasu, koncentrujące się bardziej na kontakcie z naturą, slow-life, dbałości o zdrowie oraz indywidualizmie i unikalności doświadczeń. Z tego powodu zauważalny jest wzrost w segmentach alternatywnej gościnności.
Wakacje poza miastem
Coraz więcej osób ucieka od zgiełku miasta i pragnie oderwać się od pędu codziennego życia. Z tego powodu popularność wyjazdów do spokojnych miejsc, z dala od centrów miejskich, wzrasta. Turyści poszukują nowych doświadczeń i mniej oczywistych destynacji turystycznych, co już zauważyły firmy działające w tej branży.
>> Zobacz również: Koniec ery mikrokawalerek już od 1 sierpnia! Co się zmieni dla najmujących i właścicieli?!
Apartamenty do wynajmu krótkoterminowego zdobywają rynek
W ostatnich latach zauważalnie zmienił się zapas rynku hotelowego z powodu wzrastającego udziału apartamentów do wynajmu krótkoterminowego oferowanych przez platformy takie jak Airbnb. Ponieważ te aktywa zapewniają wyższe stopy zwrotu, są atrakcyjne dla deweloperów i inwestorów, którzy dążą do maksymalizacji zysków. Ponieważ apartamenty do wynajmu krótkoterminowego wydają się spełniać oczekiwania gości i mogą stanowić bezpieczniejsze przedsięwzięcie dla inwestorów, prawdopodobne jest, że w kolejnych latach ich udział w podaży będzie nadal wzrastać.