Dziś krótko o tym, jak zainwestować w rolne surowce. Rolne, czyli w zboża, takie jaki pszenica, ryż, czy kukurydza, w żywy inwentarz, czyli bydło, drób, trzodę chlewną, czy choćby inne surowce w postaci roślin wykorzystywanych do produkcji innych wyrobów czy przetwarzanych na produkty spożywcze, jak kawa, kakao, bawełna, cukier, soja, czy nawet jajka. Zostań z nami i dowiedz się więcej o rynku surowców rolnych.
Jak inwestować w surowce rolne?
Po pierwsze, aby nie przeciągać odniesiemy się do tytułowego pytania, na które odpowiedź jest prosta i następująca – W surowce rolne możesz zainwestować poprzez kontrakty terminowe (futures), kontrakty różnicowe (CFD), ETC na towary rolne, surowcowe fundusze inwestycyjne, akcje spółek działających na rynku surowców a także poprzez certyfikaty faktor i Turbo oraz Trackery (bez dźwigni).
W kolejnej części artykułu damy Wam znać co nieco o tym na czym dokładnie polegają inwestycje poprzez wymienione wyżej instrumenty, jak tego dokonać, czy się one od siebie różnią. Skupimy się jednak jedynie na tych najpopularniejszych i wyszukiwanych przez inwestorów rozwiązaniach, głównie dlatego że tylko one tak naprawde mają sens i szansę przynisienia zysku z inwestycji dla przeciętnego inwestora indywidualnego.
Kontrakty CFD na surowce rolne
Inwestowanie w kontrakty CFD to najpopularniejsza metoda zysku ze zmienności cen surowców rolnych. Po pierwsze jest szeroko i ogólnie dostępna, jest przystępna cenowo dla inwestorów początkujących, nie ma skomplikowanych rolowań, których musisz dokonywać samodzielnie i dostępna jest dźwignia, dzięki której teoretycznie z niskim kapitałem możesz zarobić więcej niż na innych instrumentach, które lewarem nie są objęte.
To by było tyle w kwestii zalet i plusów inwestycji w CFD na surowce rolne. Jeśli chodzi o dostępność oferty, praktycznie każdy broker oferuje możliwość zainwestowania w surowce rolne takie jak CFD na kukurydzę, ryż, kawę, kakao, bawełnę, czy pszenicę. Oczywiście wszystko jest zależnie od tego, jakie produkty oferuje twój dostawca usług. Jeśli chodzi o dźwignie będzie ona niezależnie od instytucji wynosił 1:10, bo tyle maksymalnie zezwala regulator ESMA.
W kwestii wad, ryzyk i zagrożeń – CFD to instrumenty pochodne więc z automatu powinna zaświecić Ci się lampka dotycząca zagrożeń i ryzyka jakie może to za sobą nieść. Nie są to instrumenty notowane na regulowanym rynku, drugą stroną Twojej transakcji jest sam broker, który traci gdy Ty zyskujesz. Dźwignia – to coś co może Ci pomóc zyskać więcej, ale także może spowodować wysoką stratę w sytuacji niepowodzenia.
W zasadzie rynek kontraktów CFD na surowce rolne nie różni się zasadniczo od CFD na metale szlachetne jak złoto, srebro, miedź. Pod względem występujących kosztów i opłat jest także podobnie jak w przypadku inwestycji w CFD na krypto, na pary walutowe czy indeksy giełdowe. Przede wszystkim pamiętaj o swapie, który jest kosztem utrzymanie pozycji przez noc, w dużym uproszczeniu. Oznacza to, że każdy kolejny dzień z otwartą pozycją może być dla Ciebie powiększającą się stratą.
Przed zawarciem jakiejkolwiek transakcji, wejściem na rynek – warto dokładnie przeanalizować jak ten rynek funkcjonuje, jakie panują tutaj zasady. Nie chodzi tylko o rynek kontraktów CFD, chodzi także o bieżącą sytuacji i notowania instrumentu bazowego, którego dotyczyć będzie kontrakt, czyli instrument pochodny w który zamierzasz zainwestować.