Trwa intensywne śledztwo w sprawie Małopolskiego Systemu Informacji Medycznej (MSIM), której celem jest wyjaśnienie nieprawidłowości podczas wprowadzania systemu. Prokuratura Regionalna w Krakowie przesłuchuje urzędników w związku z podejrzeniem niedopełnienia obowiązków i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzania mieniem, a koszty mogą sięgać kilkudziesięciu milionów złotych.
Według informacji rzeczniczki prasowej Prokuratury, śledztwo koncentruje się na potencjalnych nieprawidłowościach związanych z realizacją projektu MSIM, które mogły celowo prowadzić do konieczności zwrotu dofinansowania na kwotę przekraczającą 64 miliony złotych. Kontrole przeprowadzone przez Najwyższą Izbę Kontroli w małopolskich urzędach wykazały możliwe niedopełnienia obowiązków, co stało się podstawą do wszczęcia śledztwa.
>> Czytaj więcej: Graham kontratakuje Tuska! „Nie obchodzi mnie, co pan myśli” – oświadczenie w sprawie wpisu premiera
Warto również wspomnieć, że MSIM, mający ułatwić pracę personelu medycznego i zapewnić szybki dostęp do dokumentacji medycznej pacjentów, został oficjalnie uruchomiony w grudniu 2023 roku. Mimo starań o integrację z systemem P1, pojawiły się zarzuty o dublowanie funkcji oraz krytyka dotycząca wydatkowania środków publicznych.
W kontekście kontroli NIK, która zwróciła uwagę na podobieństwo MSIM do ogólnopolskiej platformy P1, pojawiają się pytania dotyczące sensowności inwestycji w system, który mógł powielać istniejące rozwiązania. Cała sprawa budzi wiele pytań dotyczących zarządzania projektami publicznymi i odpowiedzialności urzędników za skutki podejmowanych decyzji. Przesłuchania urzędników będą kluczowym elementem w ustaleniu całej prawdy dotyczącej MSIM oraz ewentualnych konsekwencji prawnych dla osób odpowiedzialnych za jego realizację.
