Ceny ropy naftowej zanotowały spadek w środę, po wcześniejszym wzroście, który był najwyższy od ponad tygodnia. Na nowojorskiej giełdzie paliw baryłka West Texas Intermediate (WTI) kosztuje obecnie 71,33 USD, co oznacza spadek o 0,32%.
Ropa Brent na giełdzie ICE jest wyceniana na 75,01 USD, po spadku o 0,21%. Inwestorzy bacznie obserwują wpływ konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz działania chińskich władz stymulujące gospodarkę, które mogą wpłynąć na zwiększenie popytu na ropę.
Wpływ globalnych wydarzeń na rynek ropy
Obecna sytuacja na Bliskim Wschodzie, szczególnie napięcia między Izraelem a Hezbollahem, oraz napięcia z Iranem, mogą wpłynąć na podaż ropy na świecie. Z drugiej strony, inwestorzy zastanawiają się, czy stymulacje gospodarcze w Chinach, największym importerze ropy naftowej, przyczynią się do wzrostu zapotrzebowania na ten surowiec. Eksperci podkreślają, że mimo pozytywnych sygnałów z rynku chińskiego, konieczne mogą być dalsze działania, aby odnotować trwałą poprawę.